Stres emocjonalny - jak radzić sobie z emocjami?
#stresemocjonalny # emocje # stres # psychologia
Data aktualizacji: :, dnia r.
Nasze życie czasem przypomina kocioł – wszystko ogarnia chaos, nie dajemy sobie rady, nie wiemy, za co się chwycić. Co wyprostować jako pierwsze, drugie... a na piąte już nie mamy siły. Sami – gdy mówimy o poprawie umysłu, psychiki i egzystencji – wiemy, że namieszane, że musimy z czegoś wyjść. Z czegoś, co nas porwało i unosi, a unosi nie wiadomo dokąd. Towarzyszą temu charakterystyczne emocjonalne objawy stresu: mętlik w głowie, uporczywy natłok myśli, huśtawki nastrojów i trudności z koncentracją.
Wiele tych objawów przypisujemy pędowi życia. Tłumaczymy je problemami w pracy, a nierzadko i zachowaniem innych ludzi. Czasem musi upłynąć dużo czasu nim w końcu rozgardiasz w nas i mimowolnie przez nas powodowany w końcu wywoła nagłą refleksję: ,,Chyba nie radzę sobie z emocjami.’’
Jak powstaje stres emocjonalny?
Gdy mówimy o kotle, który czasem przypomina nasze życie, mówimy o wszystkim, co nie pozwala nam normalnie żyć, spać i mieć normalnych relacji z ludźmi. Sami wiemy, że nawarstwią się czasem problemy życiowe, z któych nie umiemy wyjść, a od strony energetycznej przenika nas niska wibracja, zaczynamy chorować fizycznie i psychicznie (bo to jest właśnie energetyka). Jesteśmy w rozsypce. Czasami na zewnątrz nie widać tej wewnętrznej dysharmonii, bo, by przetrwać, udajemy. W ten sposób powstaje w nas rozdźwięk, rozwarstwienie, zapętlenie, które prędzej czy później może doprowadzić do załamania.
Dzieje się tak dlatego, że człowiek cały czas przebywa w niewidocznym środowisku energetycznym i podlega wpływowi różnego typu uwarunkowań egzystencjalnych. One wpływają na jakość naszego umysłu, na to co jest w nim zapisane, rodzaj przeżywanych emocji i ich ekspresję oraz na jakość myśli. Kształtują nasze potrzeby, transformując w ten sposób nasze stany psychiczne, które zawsze będą powiązane z potrzebami i poprzez myślenie i emocje będą wykorzystane przez umysł, by wpływać na psychikę.
Pojawia się wtedy stres emocjonalny, a przeciągające się zapętlenie i konflikt wewnętrzny potęgowany przez szybkie tempo życia powolutku doprowadza do tego, że z roku na rok się zmieniamy. Nasza odwaga gdzieś ginie, zadowolenie z życia umiera, a wewnętrzny spokój gdzieś wyparuje. Pojawia się paraliż egzystencji i stres. Jak pokonać stres emocjonalny i jakie są najlepsze sposoby radzenia sobie z emocjami?
Objawy fizyczne stresu.
Fala unoszącej energii motywującej do działania lub odwrotnie, obezwładniające uczucie paraliżujące większość zmysłów, które sprawia, że trudno się oddycha, serce usilnie próbuje wyrwać się z piersi, a nogi zdają się nie wytrzymać presji i ugiąć w kulminacyjnym momencie – takie objawy fizyczne stresu towarzyszą każdemu przynajmniej kilka razy w życiu, jeśli nie częściej. Silnie stresogenne warunki, które stały się domeną obecnych czasów sprawiły, że stres towarzyszy nam niemal na co dzień, a jego długofalowe skutki stresu odczuwa bardzo dużo osób.
Bagatelizacja tego zjawiska jest alarmująca, ponieważ przeciąganie niekorzystnego stanu sprawia, że jest skutki są coraz trudniejsze do odwrócenia i dotyczą większości układów organizmu.
Charakterystyczne długofalowe objawy fizyczne stresu:
- ciągłe uczucie zmęczenia
- obniżenie jakości snu, które może prowadzić do bezsenności
- spadek odporności organizmu (częste infekcje, przeziębienia)
- upośledzenie prawidłowego funkcjonowania metabolizmu
- rozdrażnienie, problemy ze złością
- częste zamartwianie się
Dodatkowo stres zwiększa ryzyko wystąpienia wielu chorób, także nowotworowych i powoduje zaostrzenie dolegliwości, z którymi osoba na niego narażona obecnie się zmaga. Dane statystyczne jedynie potwierdzają to, że im szybciej zostanie on ograniczony, a najlepiej zlikwidowany niemal do zera, tym lepiej dla całokształtu naszego życia.
Nie radzę sobie z emocjami – co to właściwie znaczy?
Człowiek to nie tylko ciało fizyczne, ale również energetyczne, zwane popularnie duszą. Ludzka dusza to nic innego, tylko zbiór myśli i emocji, które na siebie wzajemnie oddziałują, tworząc charakterystyczny wzór tych powiązań, który potocznie nazywamy postawą lub charakterem. Myśli i emocje są stanami energetycznymi, albo raczej paczuszkami informacji przenoszonymi przez ładunki energetyczne. To dzięki nim tworzymy określone relacje ze światem i ludźmi. Gdy w ten obszar wnika niska wibracja, jakość myśli i emocji się pogarsza, a więc i nasze relacje ze światem i ludźmi.
Dzieje się tak dlatego, że cały świat emocji, stanów i informacji zapisywany jest w pasmach energetycznych w sposób typowy dla zapisu obrazu na taśmie magnetowidowej. Przeciętny człowiek zapisuje takie doświadczenia z reguły na trzech poziomach wibracji. To, co najgorsze, co najboleśniejsze, co obarczone strachem i niemocą, co ma wykwity depresji i podporządkowania innym, zapisywane jest na taśmie twardej, nisko wibracyjnej, bo tylko taka jest w stanie unieść tak ciężkie moduły (wydarzenia) energetyczne.
Na taśmie średnio wibracyjnej umieszczane są stany o względnie akceptowalnej psychicznej i egzystencjalnej wydolności, a na wysoko wibracyjnej to, co bez wahania nazwiemy naszym małym sukcesem: zawodowym, osobistym czy duchowym.
Od naszej rozwagi zależy, którą z tych taśm będziemy uruchamiać w umyśle z własnego wyboru, bo przecież możemy wspominać wszystko i wszystko, czym żyliśmy, w kółko odtwarzać, a którą będziemy zmuszeni puścić w ruch, gdy obce energie wejdą w nasze ciało energetyczne, obniżając czy też podwyższając wibracje.
Gdy uruchomione zostaną w nas niskie wibracje, będziemy w stanie odtwarzać jedynie kasety nagrane w nisko wibracyjnych polach, a nasza postawa wobec świata ulegnie zmianie na niekorzyść. Wróci stres emocjonalny, niechęć do życia, brak zdecydowania, jak i złe cechy aktywnie wyrażane w kontaktach z otoczeniem.
Słabości ożyją i upadniemy jako człowiek, staniemy się tacy sami, jakimi byliśmy, gdy nic nam nie wychodziło. Wróci nieudacznik, agresor, wróci to, co było zepchnięte w niepamięć, od czego się odzwyczailiśmy, co uznaliśmy za niechciane. I choć tę postawę kształtowały wydarzenia z przeszłości, to - obudzona - zacznie po staremu kształtować nową rzeczywistość, rzeczywistość, nad którą coraz wyraźniej będziemy tracić kontrolę.
Jak radzić sobie z emocjami?
Wystarczy przypomnieć sobie o obowiązku trwania w radości (więcej na ten temat znajdziesz tutaj), by nawet w dwa dni tak podnieść w sobie poziom wibracji, by ożyły zapisy na wysoko wibracyjnej taśmie numer trzy, zawierającej nie tylko zwycięskie sceny wyjęte z życia, ale i postawę, która do tych zwycięstw doprowadziła. A jeśli żyjący w cierpieniu człowiek nie zdążył jeszcze nagrać własnej taśmy szczęścia, to może to z powodzeniem zrobić korzystając z wyobraźni, gdzie będzie przeżywał stany i tworzył okoliczności, które utrwalą jego nowy wizerunek, wizerunek radzącego sobie z życiem człowieka. Potem to, jakim się stał w pozornie iluzyjnym świecie, przeleje w świat widzialny. Bo czyż odwaga i odczucie jedności z człowiekiem jest formą materialną czy też stanem energetyczno-duchowym, który po prostu istnieje, o ile został wypracowany?
Gdy dostajemy zastrzyk pozytywnej energii, nasze myśli i emocje zyskują na jakości i nasze patrzenie na świat ulega radykalnej poprawie i już nie musimy się martwić o to, jak radzić sobie z emocjami. To co nasz dotąd dręczyło, wydaje się mało istotne i do naprawienia.
Sposoby radzenia sobie z emocjami.
Jednym z narzędzi, które stanowią fenomenalne rozwiązanie na trudny czas jest Psychologia Duchowa dział wiedzy na stronie popko.pl, którą za darmo dzieli się uzdrowiciel i nauczyciel medytacji Zbigniew Jan Popko. Psychologia Duchowa dąży do tego, by nasz umysł, psychika, myśli, emocje, by to wszystko pracowało należycie, harmonijnie bez starania się o to, by umysł ustawić, by silnie nad myślami, emocjami pracować, a nad potrzebami konkretnie i je jakoś systematycznie pod nowy wzór ustawiać. Psychologia duchowa od razu przyjmuje te nowe wzory, od razu korzysta z tych stanów, do których chcemy dążyć.
Jednym z jej narzędzi jest Kocioł, forma artefaktu umieszczonego w przestrzeni, furtka do naszych własnych pierwotnych ustawień i symbol życiowego kotła, w którym każdemu zdarza się tonąć. Medytacja umieszczona na końcu wideoblogu pozwala odczuć niesamowitą ulgę, kiedy wszystko to, co było w nas niewłaściwe nas opuszcza i pozwala z dystansu, z góry, chłodno na wszystko spoglądać. Bardzo dobrze łagodzi emocjonalne objawy stresu, ponieważ widzimy, gdzie odpuścić, ale się nie łamać, dostrzegamy nowe posunięcia, zdajemy sobie sprawę z tego co zrobić, by zachować stan równowagi, a zarazem utrzymywać poprawne relacje z ludźmi, bo na relacjach tworzymy całą swoją egzystencję.
,,Świat duchowy proponuje drogę na skróty, ale to nie jest droga z brakiem doświadczenia. Ten świat naprawdę wygląda zupełnie inaczej.’’ Z.J.Popko
Żeby lepiej się w tym odnaleźć najlepiej obejrzeć wstęp do Psychologii Duchowej. To pozwala lepiej zrozumieć działanie duchowe, które opiera się na natychmiastowym uruchomieniu czegoś, co normalnym trybem musielibyśmy uruchamiać z pomocą wielu ludzi, przeprowadzając wiele ćwiczeń, zmieniając się czasem przez całe lata. A tu od razu nas to prowadzi i podpowiada, jak sobie radzić z emocjami i co trzeba zrobić, by być innym człowiekiem.
Jak zapanować nad emocjami na zawsze.
Dusza to nic innego, tylko zbiór myśli i emocji, które na siebie wzajemnie oddziałują, tworząc charakterystyczny wzór tych powiązań, który potocznie nazywamy postawą lub charakterem. Myśli i emocje są stanami energetycznymi, albo raczej paczuszkami informacji przenoszonymi przez ładunki energetyczne. To dzięki nim tworzymy określone relacje ze światem i ludźmi. Gdy w ten obszar wnika niska wibracja, jakość myśli i emocji się pogarsza, a więc i nasze relacje ze światem i ludźmi. I odwrotnie - gdy dostajemy zastrzyk pozytywnej energii, nasze myśli i emocje zyskują na jakości i nasze patrzenie na świat ulega radykalnej poprawie. To co nasz dotąd dręczyło, wydaje się mało istotne i do naprawienia.
Zapanowanie nad emocjami i stresem, wyjście z depresji, pokonanie lęków jest proste, jeśli odnajdzie się w sobie słońce i to słońce duchowo energetyczne się utrzyma, a potem wzniesiecie się na wyżyny Świadomości energetycznej lub duchowej wówczas Opiekun i Duch nas poprowadzi bo ich głos będzie w nas zawarty.
Bo kto odnajdzie się na poziomie świadomości - odnajdzie samego siebie."
Wpis redakcji popko.pl, cytaty użyte w artykule autorstwa Zbigniewa Jana Popko.