Kim jest uzdrowiciel duchowy Zbigniew Jan Popko? Wywiad z autorem „Uzdrawiania na odległość”
#uzdrawianie #uzdrowiciel #zdrowie
Data aktualizacji: :, dnia r.
W świecie, gdzie nauka splata się z duchowością, Zbigniew Jan Popko wyłania się jako postać ponadprzeciętna. Jest nie tylko mistrzem bioenergoterapii, ale i uzdrowicielem duchowym, który na przestrzeni ostatnich lat stał się przewodnikiem dla dziesiątek tysięcy poszukujących uzdrowienia duszy i ciała.
Jego nieustająca pasja do odkrywania głębi ludzkiego ducha sprawia, że warto zwrócić uwagę na fascynującą wiedzę, którą się z nami dzieli na swojej stronie popko.pl oraz kanałach YouTube.
Jan Popko posługuje się autorską metodą uzdrawiania duchowego - koherencji pól energetyczno-duchowych. To umiejętność wpływania własną energią na energetyczne struktury drugiego człowieka. Przy właściwej postawie jej efekty są bardzo szybko zauważalne. Można śmiało przyznać, że to pionier w łączeniu nauki, duchowości i życia, które znamy na co dzień.
Wywiad z uzdrowicielem Zbigniewem Janem Popko
Opowiedz nam o swojej roli jako uzdrowiciela duchowego i mistrza bioenergoterapii
Moją misją jest pomoc ludziom w odzyskaniu zdrowia, osobistej godności, wiary w siebie i wpływu na własne życie.
Jestem uzdrowicielem duchowym, mistrzem bioenergoterapii, jasnowidzem od dziecka i autentycznym szamanem. Również od ponad 20 lat uczę innych tego, co sam potrafię, a więc jasnowidzenia, podróży po wszystkich wymiarach, pobierania nauk w Gmachu Mądrości u nieżyjących Mistrzów Duchowych, jak i kontaktu z Najwyższym Ojcem, co jest prostsze niż oglądanie telewizji.
Jak zatem zdefiniowałbyś uzdrawianie i czy ono istnieje?
Ależ oczywiście, że istnieje… Korzystają z jego mocy ludzie od tysięcy lat. Jest nim umiejętność wpływania własną energią na energetyczne struktury drugiego człowieka. Im ona większa, tym efekt zabiegów silniejszy. A to, czy ktoś siedzi obok chorego, czy też kładzie swoje ręce na jego głowie lub uzdrawia go z odległości wielu kilometrów - nie ma żadnego znaczenia w przypadku uzdrowiciela duchowego, który posiada większą moc i wiedzę od bioenergoterapeuty. W świecie energetycznym nie ma odległości, zatem nie ma ona znaczenia, jeśli chodzi o siłę przekazywanego działania.
Mówisz o różnicy między bioenergoterapią a uzdrawianiem duchowym. Czy możesz to wyjaśnić?
Logika podpowiada, że uzdrawianie duchowe korzysta też z bioenergoterapii. Dlaczego? Ponieważ energią działamy na ciało fizyczne. Działamy poprzez eter. Eter to spoina łącząca nasze ciała energetyczne z ciałem fizycznym – dzięki temu następuje interakcja.
Natomiast uzdrawianie duchowe posługuje się Praenergią, czyli czymś, co stworzyło energię, więc korzysta też z siły bioenergoterapii, ale ma większy zasięg.
Sama siła bioenergoterapii, tego posługiwania się energią u uzdrowiciela duchowego może być taka sama, jak i u silnego bioenergoterapeuty, ale ponieważ działanie jest z wyższego wymiaru, dlatego i zakres tego działania jest szerszy.
Można więc tutaj ingerować w strukturę energetyczną człowieka i to pełnego 5-6-wymiarowego. Można usuwać pętające go energetyczne ograniczenia, a nawet zmieniać DNA. Bioenergoterapeuta tego nie potrafi, ponieważ nie ma prawa do takiego działania. Ono się pojawia dopiero w przestrzeniach duchowych. Muszę też w tym miejscu zaznaczyć, że bioenergoterapia nie posługuje się odpowiednią nomenklaturą, nie zna umownych stopni, według których albo posługując się którymi moglibyśmy określić, kto jest skuteczniejszy w działaniach i jaki ma tego zakres.
Ponieważ tej wiedzy nie ma, ja tę wiedzę przyniosłem z zaświatów i wdrażam powoli, to ludzie, nawet bioenergoterapeuci, nie zdawali sobie sprawy z tego, że są silniejsi, że są uzdrowicielami duchowymi. Później jest następny stopień – kapłan lekarz. Jest jeszcze mocniejszy, więc wielu z nich jest wspaniałymi. Kiedy mówię o bioenergoterapii, to mówię o ludziach, którzy tylko i wyłącznie na tym poziomie się ufortyfikowali i opierają się przede wszystkim na efekcie placebo. Natomiast jak ktoś wzniósł się ponad ten poziom, to pomimo napisu mistrz bioenergoterapii potrafi jednak uzdrawiać. Nie wszystko uzdrowi, tak jak żaden rodzaj medycyny nie wykazuje 100% skuteczności, ale pomaganie jest widoczne. I takich ludzi w Polsce mamy.
Czym wyróżnia się uzdrawianie duchowe w porównaniu do innych metod?
Jako bioenergoterapeuta, najpierw czeladnik, potem mistrz w rzeczywistości nigdy tych technik nie stosowałem, bo są one mało wystarczające. Natomiast uczę się i uczyłem u uzdrowicieli duchowych w Zaświatach. Między innymi uczy mnie mistrz Jezus i dzięki niemu wiele poznałem. Dlatego moje działanie jest skuteczniejsze.
Co nie oznacza, że jak traficie do bioenergoterapeuty, to on wam mimo wszystko nie pomoże. Nie zapewni tego światełka, dzięki któremu będziecie w końcu szczęśliwi. Wcześniej robiłem od 30 do 40 tysięcy działań rocznie. Wyobraźcie sobie, ile ludzi do mnie przyjeżdżało. Na dodatek były one połączone z wróżbiarstwem, bo jestem też jasnowidzem. Takim, jakimi byli Wielcy Mistrzowie. Dzięki temu podpowiadałem, co ma się dziać, jak wszystko wygląda i to było dla nich zachętą do tego, żeby przyjeżdżać często w sprawie wielu osób.
Mam praktykę ponad 20 lat zawodowych, udokumentowanych doświadczeń i więcej tych nieudokumentowanych, ale wtedy nie działałem na masową skalę. Podziękowań tysiące macie na naszej stronie popko.pl w dziale ,,Podziękowania’’, a także w playliście na kanale YouTube i w tysiącach komentarzy pod wideoblogami.
Weź udział w Uzdrawianiu na odległość
Wszystkich zainteresowanych poprawą własnego zdrowia i egzystencji zapraszamy do skorzystania z osobistej usługi Zbigniewa Jana Popko - Uzdrawiania na odległość, które odbywa się cyklicznie we wtorki o godz 19:00.
Zapisy odbywają się przez nasz sklep internetowy.
Wszystkie sesje uzdrawiania odbywają się naszym kanale POPKO Uzdrawianie Ciała i Ducha.
Wpis redakcji popko.pl