Wampir energetyczny - jak rozpoznać i się przed nim bronić?
#wampir energetyczny # toksyczni ludzie
Data aktualizacji: :, dnia r.
W życiu nie zawsze jest łatwo. Nie każdy napotkany człowiek ma dobre intencje. Oprócz przyjaciół, znajomych, pojawiają się toksyczni ludzie. Wampiry energetyczne nie mają kartki z ostrzeżeniem na czole, by można było w porę przed nimi uciec. Wyglądają też całkiem niewinnie. Jak ojciec, siostra, albo kolega z firmy.
Kim jest „wampir energetyczny”?
To sprytna i błyskotliwa osoba. Szybko zdobywa zaufanie, czarując („dobre złego początki”) charyzmą i urokiem osobistym. Prowadzi intrygi. Dopóki nie osaczy, skrzętnie ukryje wady. Wytrwale szuka zakładników swoich chandr i humorów. A potem... W sekundzie zamienia się w ofiarę, której „los wciąż piaskiem w oczy”.
Wampir energetyczny, skąd się wziął?
Ciało to jedynie maszyna, która mieści w sobie doskonałą istotę energetyczną i duchową. Myśli, pragnienia, słowa - wszystko to energia. A z energią tak już jest, że ma ograniczone zasoby. Ci, którzy nie potrafią zadbać o zapasy, stają się potworami. Toksycznymi ludźmi uwikłanymi w wampiryzm energetyczny. Zagubionymi w swych deficytach.
Będąc dziećmi, otrzymali zbyt mało zainteresowania i miłości dorosłych. Nauczyli się, że uwagę osiągają, gdy są nieposłuszni, sprawiają problemy albo są smutni. W ten sposób manipulują otoczeniem, by „wysysać” z niego energię. Zasoby energetyczne nie są niewyczerpalne, stąd warto odpowiedzieć na pytanie, czy chce się je podarować właśnie wampirowi.
Dlaczego należy się bać?
Toksyczni ludzie przerzucają na innych, ciężar swoich problemów, lęków i rozterek. Na ofiarę wybierają osoby dobrze wychowane, mało asertywne, wrażliwe i empatyczne. Gotowe pomóc goić (nieistniejące) „rany”.
Wampir energetyczny nie życzy dobrze, nie można na niego liczyć. Zazwyczaj mówi rzeczy, przez które zaczyna się wątpić w siebie, swoje dokonania, sens wszystkiego. Stale oczekuje, by go pocieszać, motywować, chwalić lub (w milczeniu) wysłuchiwać przechwałek. Każda rozmowa jest męcząca – niezależnie od tematu.
Kontakt z wampirem energetycznym sprawia, że traci się energię na trzymanie dystansu, walkę z poczuciem winy, tłumaczenie się, etc. Może nawet wywołać objawy somatyczne: ból głowy, brzucha lub senność.
Toksyczni ludzie mogą działać świadomie - z premedytacją wykorzystywać, manipulować, plotkować, etc. Nieświadomi, uważają się za wiecznie pokrzywdzonych i przypisują innym złe intencje, obgadywanie. Są rozgoryczeni światem, który „robi wciąż na złość” i „nie docenia ich wyjątkowości”. Ich: „Jesteś na mnie zła/zły?” nie jest altruizmem, a potrzebą zapewniania, że są dobrzy. Nie chcą rozwiązania swoich problemów. Nie potrzebują rad. Po prostu wciągają w emocjonalną grę.
Jak się obronić? Na co zwracać uwagę?
Po czym poznać wampira energetycznego? Te cechy powinny wzbudzić ostrożność i być powodem, by powiedzieć: "STOP".
- Słowotok – nie ma szans dojścia do głosu. Wampir energetyczny przekrzykuje, by zwrócić uwagę. W towarzystwie momentalnie wyraża poglądy i narzuca punkt widzenia. Sprzeciw czy odmienne zdanie (o ile uda się coś powiedzieć), oznacza obrazę lub zarzut o atakowanie. Rozmowa to wysiłek. Stąpanie na paluszkach, by nie urazić. Obowiązek pocieszania i przytakiwania, by nie wyprowadzić z równowagi.
- Skłonność do narzekania i manipulowania. Wampir energetyczny nie ma dobrego dnia. Wszystko jest złe: ludzie, praca, świat. Przybiera rolę męczennika i szuka winnych swoich problemów, wywołując poczucie winy. Patologicznie kłamie i wypiera się tego. Uwielbia obgadywać. Ciągle oczekuje wsparcia.
- Nigdy nie przyznaje się do błędu. Zawsze jest niewinny. Udaje, że nie wie, o co chodzi. Winę przerzuca na innych, bo on jest ten dobry. W szantażu emocjonalnym czuje się jak ryba w wodzie.
Toksyczni ludzie i ich słabości
Zazwyczaj wyróżnia się pięć typów wampiryzmu:
- Antyspołeczny/aspołeczny hedonista - nie respektuje norm czy ograniczeń. W jego obecności niebezpiecznie jest się „poddać chwili”. Sięga po używki. Nienawidzi stagnacji. Zamęcza sobą, nie interesując się rozmówcą. Nie liczy się z konsekwencjami ani czynów, ani słów.
- Aktor - uwielbia plotki. Szybko przekracza „strefę intymną”. Robi wiele, by zdobyć akceptację, ale nie dotrzymuje obietnic. Rzadko wybucha gniewem, za to chętnie przypisuje innym swoje wady. Pogarda to jego drugie imię.
- Narcyz - uważa się za lepszego od innych (bez względu czy ma podstawy). Uwielbia rywalizację, ale nie potrafi przegrywać. Ma ogromne ego i zerowe sumienie. Nie bierze innych pod uwagę, chyba że akurat czegoś chce. Nie okazuje wdzięczności.
- Obsesyjno-kompulsywny – pracoholik i perfekcjonista. Wszędzie widzi wady, usterki, błędy. Jest najbardziej kompetentny z kompetentnych (w swoim mniemaniu). Nie akceptuje nikogo, kto nie jest tak dokładny, dobry jak on. Jest maniakiem kontroli. Ma zawsze rację.
- Paranoik – podejrzliwy. Potrafi zrobić aferę z wszystkiego. Z błahego powodu zrywa kontakty. Wymagający wobec innych i z lubością komentujący potknięcia, błędy. Nie wybacza nikomu, tylko sobie.
Zgiń, przepadnij wampirze!
Relacja z wampirem energetycznym, zawsze jest toksyczna. Należy uświadomić sobie, że jego słowa są kłamstwami i że nikt nie zasługuje na złe traktowanie.
Trzeba przyjrzeć się związkowi czy relacjom - negatywne energie ludzkie, potrafią wyrządzić wiele szkody. Zwrócić uwagę czy druga osoba interesuje się i zadaje pytania o samopoczucie, o to, co słychać. A jeśli tak - czy oczekuje odpowiedzi? A może wciąż przerywa?
Obrona przed wampirem energetycznym jest możliwa. Oto kilka podpowiedzi, jak się bronić przed wampirem energetycznym skutecznie.
- Należy zastanowić się, dlaczego daje się szanse na poprawę. Wampir energetyczny powiela swoje zachowanie. Przyrzeka, że się zmieni? Mało prawdopodobne. On nie słucha i nie uważa, żeby problem był po jego stronie. Nie należy mieć złudzeń.
- Trzeba weryfikować z innymi osobami to, co się od niego usłyszało. Wampir energetyczny lubi osaczać. Chce przebywać sam na sam z ofiarą, wciąż krytykuje i plotkuje, by odsuwać ludzi od siebie wzajemnie i ich skłócać. Dlaczego? Bo samotnymi łatwiej manipulować.
- Być czujnym i asertywnym. Mówić wprost – nie owijać. Nie podważać własnego autorytetu i nie umniejszać potrzeb. Ograniczyć opowieści o sobie do minimum, aby nie znalazł słabych punktów. Nie pozwolić się złapać na szantaż emocjonalny pt.: „nigdy nie masz dla mnie czasu”.
- Nauczyć się szybko rozładowywać napięcie. Wampiry energetyczne lubią atakować, jeśli coś idzie nie po ich myśli. Umiejętność spokojnego oddychania, liczenie w myślach... Ważne, by nie dać się wyprowadzić z równowagi. Nie szastać energią.
- Określić granice fizyczne i psychiczne. Nie zgadzać się na częste spotkania, ograniczać telefony, mówić: „stop”, gdy zaczyna być niekomfortowo. Najlepszym sposobem może okazać się zerwanie kontaktów.
- Odciąć się, gdy nie można odejść. Jeśli na ten moment kontakt jest konieczny (np. wampir energetyczny w pracy), nie angażować się w jego sprawy i opowieści. Być obojętnym. Nie ma zaangażowania – nie ma pożywki. Wampir energetyczny poszuka innej ofiary.
- Działać na poziomie energetycznym. Na tym poziomie toczy się rozgrywka z toksycznym manipulantem. Skorzystać ze skutecznych narzędzi (Cuda z Janem). One wzmocnią na tyle, że łatwiej opanuje się niekomfortową sytuację. Ujrzenie sprawy w nowym świetle, stopniowo pozwoli wprowadzić w życie zmiany.
Wampir energetyczny - o czym należy pamiętać?
Podsumowując, wszystko, co potrzebne jest, by uchronić się przed wampirem energetycznym, zawiera się w człowieku. To pewność siebie. Umiejętne stawianie granic, mimo wrodzonej empatii.
Najważniejsze to zdać sobie sprawę i umieć rozpoznać, czy ktoś z otoczenia posługuje się taką formą agresji energetycznej. Nie za każdym szerokim uśmiechem kryją się dobre intencje. Nie wolno pozwolić toksycznym ludziom, na odebranie dobrego samopoczucia i energii.
Trzeba zebrać w sobie siłę, odbudować pewność siebie i z pełną świadomością, zacząć decydować o przebiegu relacji lub jej zakończeniu.
Na naszej stronie znajdziesz istotne materiały oraz potężne narzędzia - medytacje Zbigniewa Jana Popko, które pomogą Ci na powrót odzyskać harmonię i wewnętrzną siłę.
To może Cię zainteresować:
Wpis redakcji popko.pl