Kim jest Zbigniew Jan Popko? Opinie osób, które skorzytały z uzdrawiania na odległość, uczestników warsztatów oraz tych, którzy korzystają z szerokiej bazy wiedzy w Akademii Wiedzy Duchowej jak i z przygotowanych medytacji znajdziesz w tym dziale.
Ty też możesz dodać swój wpis.
ABY ZAMIEŚCIĆ PODZIĘKOWANIE SKORZYSTAJ Z FORMULARZA ZNAJDUJĄCEGO SIĘ Z LEWEJ STRONY.
(W wersji na komputer, okienko pod bocznym menu o nazwie "Nawigacja").
Zapraszamy do podzielenia się uwagami na temat skuteczności działań pana Zbigniewa, czy też informacjami o pracy nad sobą, której wiele osób się podejmuje, osiągając zdumiewające rezultaty. Do wypowiedzi zapraszamy także warsztatowców, jak i osoby zainteresowane poruszaną tutaj tematyką, a więc aktywnie korzystające z zamieszczonych na stronie informacji. Mamy nadzieję, że Wasze wypowiedzi pomogą innym podjąć słuszną decyzję co do spotkania się z autorem, jak i też rozwieją wszelkie wątpliwości ograniczające możliwość skorzystania z jego usług. Dlatego wasze słowo będzie nie tylko aktywnie wspierać potrzebujących, ale i uczestniczyć w ich powrocie do normalnego życia.
Przypominamy przy tym, że Zbigniew Jan Popko nie jest lekiem na całe zło, ale szerzona przez niego wiedza, jak i skuteczność jego wszelkich działań są tak zaskakujące i nowatorskie, że powinny znaleźć swoje potwierdzenie także w tej zaproponowanej wszystkim formie kontaktu. Nie mamy czasu na przepisywanie listów, za które również dziękujemy, dlatego prosimy o elektroniczną formę kontaktu - poprzez formularz.
Do Pana Zbyszka Chciałabym bardzo podziękować za uratowanie mi życia, znalazłam się w takim punkcie z którego nie widziałam już wyjścia. Byłam w związku z facetem - ojcem mojego dziecka, który w myśl przysięgi małżeńskiej zmuszał mnie do seksu. Mój organizm po wielu latach poddaństwa zareagował ogromnymi krwotokami z narządów rodnych. Po trzecim krwotoku już mnie prawie nie było. Wycieńczona do granic możliwości trafiłam na Pana stronę internetową i zapisałam się na konsultacje. Rzeczywiście - tak jak czułam - potwierdził Pan, że "mnie nie ma". Zrobił Pan działanie, ale też i przy okazji sprawdził Pan mojego męża i okazało się, że tego związku już dawno nie ma, że pozostały już tylko przyzwyczajenia. Dzięki Panu i Pana działaniom, zmieniłam swoje życie i teraz jestem szczęśliwa. Dziękuję za przywrócenie mnie życiu. Piszę o tym choć to wstydliwe, żeby inne kobiety/mężczyźni uwierzyli, że jest dla nich nadzieja... Nadzieja na normalny, zwykły dzień. ..
XX, 2015-10-08
Mój pies był bardzo osowiały, widać było, że źle się czuje. Na boku zrobił mu się guz. Jest dopiero kilka godzin po uzdrawianiu jednak już jest bardziej "żywy". Mam nadzieję, że dojdzie do siebie. Bardzo dziękuję.
Grzegorz z Wrocławia, 2015-10-09
Drogi Panie Zbyszku, dziękuję za konsultacje, które odsłoniły mi iluzję, w której żyłem przez tyle lat I działanie, po którym poprawił się mój stan psychiczny jak również I zdrowie.
Maciek, 2015-10-11
Już telefonicznie za to dziękowałam, ale jeszcze raz chciałam podziękować Panie Zbyszku za uzdrowienie mojej kochanej kotki z raka, dziękuję
Iwona Będzin, 2015-10-12
Witaj Zbyszku, chciałem Ci podziękować za ogromne wsparcie w trudnej dla mnie sytuacji życiowej. Bardzo mi to pomogło przetrwać te ciężkie dla mnie chwile. W moim życiu jest juz o wiele lepiej, w końcu mogę żyć w spokoju i szczęściu.
Marcin K., 2015-10-13
Dziękuję za wyleczenie mojej mamy z szeregu chorób, z którymi się zmagała. Nadciśnienie, problemy z pęcherzem, bóle reumatyczne wszystko to odeszło po kilku konsultacjach u Pana. Moje życie też nabrało kolorów. Dziękuję jeszcze raz
Tomek Walkowicz, 2015-10-14
Chcieliśmy Panu pogratulować i z całego serca podziękować, nasz kochany Maciuś już teraz śpi spokojnie jak aniołek. Tak długo męczyły go koszmary, płakał i budził się w nocy 4-5 razy i do nas przychodził. Nie wiem jak to Pan robi ale koszmary i jego przebudzenia skończyły się jak ręką odjął. Dziękujemy,
Natalia i Bartek, 2015-10-15
Dziękuję za działanie na moją trzustkę pół roku temu. po dwóch zabiegach objawy raka zniknęły.
Wdzięczna pacjentka., 2015-10-17
Panie Zbyszku, w zeszłym tygodniu działał Pan na moje objawy cukrzycy, które postępowały w bardzo dużym stopniu. Badania ambulatoryjne wykazały, że cukrzyca ustąpiła.
Dziękuję, 2015-10-18
Chciałem podziękować za całą wiedzę, którą się Pan z nami dzieli. A te ostatnie videoblogi o faszyzmie, to po prostu mistrzostwo świata. Wielki szacuj, że odważył się Pan w tak prosty i przejrzysty sposób przedstawić całą prawdę o tym religijnym oszustwie. Mam nadzieję, że zamiast na różaniec zapętlając się jeszcze bardziej, ludzie zaczną słuchać, co się do nich mówi i zrzucą z siebie kajdany niewiedzy. Bo prościej się już chyba nie da. Gratulacje.
Kamil z Brześcia Kujawskiego, 2015-08-28
Bardzo dziękuję Panu za pomoc w białaczce mojej córki, nie oczekiwałam, że dostanę jeszcze jedną szansę, by stać się lepszą matką i opiekunką. Modliłam się tylko by miała jeszcze trochę czasu, by nacieszyć się życiem i doświadczyć radości. To właśnie dzięki Panu pracy cud uzdrowienia się zamanifestował, nie wnikam, co Pan zrobił, ale wiem, jedno że było to wielkie i na takiego człowieka właśnie czeka cały świat
Marzena W., 2015-08-29
Drogi Zbyszku. Chciałem bardzo podziękować za wyleczenie mnie z nałogu tytoniowego. Może ktoś powie, że w stosunku do innych chorób, to nic takiego. A jednak ten zły nawyk niszczył latami nie tylko mnie ale moje życie i życie mojej rodziny, bo zamiast rodzinę, wybrałem nałóg. Rodzinę straciłem, bo miałem córki chore na astmę, a ja nie umiałem stanąć w roli ojca. Dziś, dzięki Twoim działaniom, nałóg się zmniejszył, na tyle, że potrafię się z nim zmierzyć i co najważniejsze, odzyskałem rodzinę.
Michał, 2015-08-31