Jesteś tutaj: Ważne Podziękowania

Podziękowania

Kim jest Zbigniew Jan Popko? Opinie osób, które skorzytały z uzdrawiania na odległość, uczestników warsztatów oraz tych, którzy korzystają z szerokiej bazy wiedzy w Akademii Wiedzy Duchowej jak i z przygotowanych medytacji znajdziesz w tym dziale.

Ty też możesz dodać swój wpis. 

ABY ZAMIEŚCIĆ PODZIĘKOWANIE SKORZYSTAJ Z FORMULARZA ZNAJDUJĄCEGO SIĘ Z LEWEJ STRONY.

(W wersji na komputer, okienko pod bocznym menu o nazwie "Nawigacja").

podziękowania Zbigniew Jan Popko

Zapraszamy do podzielenia się uwagami na temat skuteczności działań pana Zbigniewa, czy też informacjami o pracy nad sobą, której wiele osób się podejmuje, osiągając zdumiewające rezultaty. Do wypowiedzi zapraszamy także warsztatowców, jak i osoby zainteresowane poruszaną tutaj tematyką, a więc aktywnie korzystające z zamieszczonych na stronie informacji. Mamy nadzieję, że Wasze wypowiedzi pomogą innym podjąć słuszną decyzję co do spotkania się z autorem, jak i też rozwieją wszelkie wątpliwości ograniczające możliwość skorzystania z jego usług. Dlatego wasze słowo będzie nie tylko aktywnie wspierać potrzebujących, ale i uczestniczyć w ich powrocie do normalnego życia.

Przypominamy przy tym, że Zbigniew Jan Popko nie jest lekiem na całe zło, ale szerzona przez niego wiedza, jak i skuteczność jego wszelkich działań są tak zaskakujące i  nowatorskie, że powinny znaleźć swoje potwierdzenie także w tej zaproponowanej wszystkim formie kontaktu. Nie mamy czasu na przepisywanie listów, za które również dziękujemy, dlatego prosimy o elektroniczną formę kontaktu - poprzez formularz.


Drogi Zbyszku, Nawet gdybym napisała cały poemat dziękczynny, nie oddałby on mojej wdzięczności, jaką mam dla Ciebie. Wiadomość o Tobie i prowadzonych przez Ciebie warsztatach dotarła do mnie w najodpowiedniejszym czasie, wtedy gdy szukałam nowych inspiracji, wiadomości i doświadczeń, a co najważniejsze, wzrostu w rozwoju duchowym. Dzięki Tobie dowiedziałam się o astralnym mieście Oriin, które, choć niematerialne, ale jest prawdziwą skarbnicą i najdoskonalszą "szkołą"dla tych, którzy chcą wzrastać w Miłości i Prawdzie. Umożliwiłeś mi pobieranie nauk w tej niezwykłej "szkole", za co olbrzymie Dzięki. Oprócz tego, jesteś najlepszym przewodnikiem po światach duchowych oraz najlepszym tłumaczem między "tamtym" - niematerialnym światem a "tym" fizycznym. Twoje oddanie i niezłomność w szerzeniu Światła oraz cierpliwość dla nas warsztatowiczów, nierzadko "ślepych" i "głuchych", są po prostu ogromne. Za całą Twoją pracę, zaangażowanie i trud włożony w przekazywanie nam wiedzy z "Góry" jeszcze raz serdeczne Dzięki!    

anonimowy, 2016-05-18

Gdy już nie miałem nadziei na poprawę swojej sytuacji, a wiedziałem, że źle się ze mną dzieje, osoby z mojego otoczenia odsuwały się ode mnie, miałem trudną sytuację w pracy (prawie mnie zwolniono), a osoba którą uważałem, za tą która jest w stanie mi pomóc (przez grzeczność nazwiska i imienia nie wymienię, znana osoba z Warszawy) stwierdziła, że nie chce mnie znać. Właśnie wtedy pojawił się cień nadziei na to, że może jednak jest wyście z tej opłakanej sytuacji - dostałem numer telefonu do Pana Zbyszka i ... wykonał On działanie, po którym wszystko mi się odmieniło -) [nie od razu, ale stopniowo z tygodnia na tydzień było coraz lepiej]. Stanąłem na nogi, zdrowie i samopoczucie znacznie się polepszyło, w pracy pozostałem i jestem do dziś. Szeroko pojętym rozwojem duchowym zajmuje się miej więcej od 2008 r. i to co odczułem i przeżyłem w późniejszym czasie jeżdżąc na warsztaty, które są organizowane przez Zbyszka nie mogło się równać z już z niczym co wcześniej się działo. Zrozumiałem jedno - że stanąć na nogi i żyć jak wcześniej jest już nie możliwe, trzeba się brać do pracy nad sobą a nie latać po kursach ezoterycznych i myśleć, że się człowiek rozwija. Dziękuje Ci Zbyszku za to, że otworzyłeś mi oczy na świat i na siebie samego. Każdemu człowiekowi życzę aby udało mu się uzyskać świadomość prawdy o sobie i tego co ma ze sobą zrobić, aby czuć się dobrze a innym w jego otoczeniu było lepiej. Jeszcze raz dziękuję Zbyszku.    

anonimowy, 2016-05-20

Ja nie mam słów.. nie mam.. Bo jak przedstawić to, że ktoś kogoś obudził z martwych? Że ktoś dał komuś szansę? Że zaufał? Albo zobaczył potencjał i uwierzył?Nie potrafię określić co dla mnie zrobił Pan Zbyszek.. dał mi żyć na nowo.. pozwolił mi odnaleźć samą siebie dla siebie.. obudził mnie...to nie znaczy że zrobił coś dla mojego rozwoju.. teraz to na moich barkach, ale dzięki Niemu mam szansę widzieć co jakim jest. Jaka ja jestem sama dla siebie. Jaka w ogóle jestem. Dzięki Niemu mogę się uczyć siebie. A to znaczy kontaktu z Bogiem we mnie. A tyle tego szukałam... Żadna wdzięczność tu nie jest na miejscu, żadne słowa..  

anonimowy, 2016-05-22

Kochany Zbysiu,) Odkąd pamiętam poszukiwałam prawdy i sensu o otaczającym mnie świecie . Z wieloma rzeczami już od dzieciństwa  w głębi serca się nie zgadzałam. Potrafiłam odróżnić dobro od zła , szczerość od fałszu i pozory od prawdy . Włożyłam dużo wysiłku w gromadzenie informacji na studiach ,różnych kursach , szkoleniach i konferencjach licząc na to ,że odnajdę to czego szukam .Ale w pewnym momencie okazywało się ,że brakuje mi ostatniego puzla układanki ,że jednak liczni prowadzący te kursy wywierali na mnie wrażenie ,iż do pewnego momentu coś wiedzą ,ale gdzieś nie do końca mnie to satysfakcjonuje . I pewnego dnia Przyjaciółka ,która wyszukiwała różnych Uzdrowicieli do ,których jeżdziłyśmy trafiła do Ciebie. Wtedy jeszcze konsultacje odbywały się w Gliwicach .Pamiętam do dziś co powiedziała po swojej konsultacji . " To wszystko jest bardzo zadziwiające i fascynujące i wiem ,że Ty też musisz tam  jechać ." Pojechałam i po prostu wiedziałam ,że spotkałam kogoś kto ma dostęp do nieskończonej , wielkiej i fascynującej wiedzy ,która rozświetla ludziom ścieżki losu , przywraca zdrowie i radość życia ,sens istnienia oraz daje wolność i natchnienie w odnajdywaniu własnego człowieczeństwa . To coś tak fascynującego , twórczego i inspirującego ,że jestem zachwycona nieustannie Tobą , Twoimi działaniami  i Twoją życiową postawą .Kontakt z tak prawym i szczerym Człowiekiem to bezcenny skarb . Wielkie dzięki za zdrowie , wewnętrzne wyzwolenie z wielu ograniczeń , za mnóstwo prawdziwej wiedzy i za dostęp i umiejętność korzystania z prawdy duchowej ,której szukałam przez całe życie . Za to wszystko jestem Ci bardzo wdzięczna .    

Madzia D., 2016-05-23

Bardzo dziekuje za pomoc dla calej mojej rodziny.Chociaz rozmawialismy tylko przez telefon pomoc przyszla nawet dla corki mieszkajacej za granica,i to natychmiast po naszej telefonicznej rozmowie.Druga z corek takze czuje sie lepiej,i mam nadzieje ze zostanie calkowicie przez Pana wyleczona z ciezkiej choroby psychicznej.Bogu dziekuje ze Pan jest,bo nikt inny by nie pomogl.    

anonimowy, 2016-05-24

Podziękowanie Zbyszkowi Kiedy po raz pierwszy trafiłam do Zbyszka na konsultację uważałam, że moje problemy egzystencjalne i zdrowotne, które całkowicie zrujnowały moje dotychczasowe życie nie mogą już znaleźć sensownego, pozytywnego rozwiązania. Poza poważną chorobą narządów wewnętrznych była też depresja, rozpaczliwa samotność a ponadto tkwiłam w głębokiej zapaści finansowej (banki) powiększającej się z dnia na dzień z powodu braku pracy. Tymczasem, podczas niezbyt długiej rozmowy, dostałam więcej wyjaśnień i rozwiązań niż przez całe dotychczasowe życie wyczytałam w setkach mądrych książek oraz pomoc, jakiej się nawet nie mogłam spodziewać! Działanie uzdrawiające radykalnie uzdrowiło kilka stanów chorobowych w moim ciele a po kilku tygodniach zdałam sobie sprawę z tego, że depresja całkowicie zniknęła. Mój lekarz nie mógł w to uwierzyć! Uruchomione procesy zdrowienia i „naprawione” ścieżki losu sprawiły, że wkrótce kolejno pojawiały się rozwiązania większości gnębiących mnie dotąd problemów łącznie z tymi dotyczącymi finansów i samotności. Za niewielką opłatą, jaką Zbyszek pobiera za konsultacje i warsztaty – dał mi rzecz bezcenną – łączność z Wyższymi Wymiarami Duchowymi, umiejętność samodzielnego czerpania ze skarbnicy wiedzy u Źródła oraz kierowania własnym losem, dokonywania wreszcie właściwych życiowych wyborów. Dzisiaj, uczę się na nowo żyć, jak chory, który po wielu latach spędzonych w komie stawia pierwsze samodzielne kroki o własnych siłach. I zapewniam, że choć nie jest łatwo i zdarzają się potknięcia, to każdy kolejny krok, to zwycięstwo nad własnymi realnymi czy też narzuconymi słabościami, to smak radości, nauka życia marzeniami, dreszcz pełni życia. To wszystko dzięki działaniom i niezwykle mądrym podpowiedziom Zbyszka. Zbyszku, dziękuję Ci za cierpliwość, wyrozumiałość i mądrość. Dziękuję za zdrowie i przywrócony sens życia. Dziękuję za ogrom prawdziwej i żywej wiedzy, jaką nam przekazujesz, a której nikt na świecie nie uczy. Dziękuję za daną możliwość i opiekę nad moim wzrastaniem w duchu czyli spełnianiem się mojego powołania. Dziękuję też Siłom Duchowym, za to, że doprowadziły mnie do Ciebie w najwłaściwszym dla mnie momencie.     Zbyszku, dziękuję Ci wraz z mężem po prostu za to, że Jesteś.    

Jola – Mazowsze/Podkarpacie  , 2016-05-25

Chciałam bardzo serdecznie podziękować za uzdrowienie. Czułam, że moje życie się kończy, miałam raka piersi, który został u mnie zdiagnozowany 2 miesiące temu. Wewnętrznie wiedziałam, że nie powinnam poddawać się chemii. Mimo, namowy sama podjęłam taką decyzję, że nie poddam się medycznemu leczeniu, natomiast zwróciłam się do Pana z prośbą o wyleczenie mnie. Dzięki Pana działaniu teraz jestem zdrowa. Dodatkowo się przebadałam no i jest dowodem CUDU. Trzy tygodnie temu byłam u Pana pierwszy raz na warsztatach, gdzie po raz pierwszy w życiu odczułam, że Bóg jest we mnie i był tam cały czas. BYŁAM w Świątyni Serca w mieście Orin. Teraz wiem, że sama też mogę sobie pomagać wchodząc do Wieczernika na spotkanie z Jezusem, który wskazuje mi drogę mojego życia czy do Zdroju Życia codziennie się odradzać i wspomagać moje ciało. A stan mojego ducha? Co tu dużo pisać – czuję się tak jakbym chwyciła Pana Boga za nogi. Jestem szczęśliwa i zdrowa, I za to Panu po 100-kroć serdecznie dziękuję.    

Olga P., 2016-05-27

  Panie Zbyszku jest Pan w pelni tego slowa znaczeniu GENIALNY!...Potrafi Pan czynic cuda nie tylko w Polsce ale i na drugim koncu swiata...Bylam swiadkiem opetania bliskiej mi osoby, nikt nie potrafil pomoc. Moja kochana Przyjaciolka wziela sprawy w swoje rece i poprosila wowczas Pana o pomoc i dzieki Pana dzialaniom stal sie cud. Stalam sie naocznym swiadkiem ogromnej zmiany w przewidzianym przez Pana terminie. W chwili obecnej zycie nas wszystkich wrocilo do normalnosci. Jestem Panu przeogromnie wdzieczna i szczesliwa , ze uzdrowil Pan nasze zycie... Jestem pod wielkim wrazeniem Pana umiejetnosci...Ma Pan chody tam do Gory jak nikt inny...) Serdecznie Pana pozdrawiam z dalekiej Nowej Zelandii i raz jeszcze calym sercem najpiekniej jak potrafie DZIEKUJE!!!!    

Wdzieczna Kiwilandka, 2016-05-28

Witam, chciałbym gorąco podziękować, za wszystkie zmiany, które zaszły w moim życiu. Jestem naprawdę ogromnie wdzięczny za uratowanie-odzyskanie sensu mojego życia. Do jakiegoś jeszcze czasu, moje życie sypało się chyba w każdej dziedzinie. Ciągłe problemy, stres, niepowodzenia, już naprawdę odechciało mi się żyć, nic mi nie wychodziło, nic nie potrafiłem zmienić w swoim życiu. Jak tylko były jakieś promyki nadziei, to znów przychodziła taka burza, że się odechciewało wszystkiego. Nie potrafiłem, nie wiedziałem jak zmienić swoje życie,czułem się bezsilny i bezradny. Odwiedzałem psychologów, guru zmian osobowości, wróżki, uzdrowicieli wszelkiej maści... i nic. Niestety moje życie nie ulegało poprawie, towarzyszyła mi frustracja i ciągły ból, taki wewnętrzny, że nie mam wpływu na to co się dzieje-chciało mi się wyć i płakać, a w ogóle to najlepiej żeby się wszystko skończyło. Pewnego dnia przypadkiem, szukając czegoś tam w internecie, natknąłem się na nagrania Zbyszka Popko, obejrzałem, posłuchałem- zaciekawiło mnie. Postanowiłem zadzwonić i umówić się na uzdrawianie... Dziękuję Ci Zbyszku, bo wiem że ten dzień był dla mnie przełomowy,potrzebowałem jeszcze kilku wizyt, żeby całkowicie dojść do siebie, ale od tamtego czasu wszystko naprawdę zaczło mi się układać. Czułem ze zaczynam mieć wpływ, na to co się dzieje ze mną i z moim życiem. Powróciły mi chęci do życia, czułem że tym razem się uda. Po pół roku, zmieniłem prace na dużo lepszą, relację z rodziną poprawiły się o niebo. Wcześniej to był koszmar, często lepiej czułem się na zewnątrz, niż w własnym domu.Jednak to co najważniejsze to nauczyłem się prawdziwie modlić i otrzymywać podpowiedzi co i kiedy mam zrobić, jak się zachować, czego unikać, jak stać się lepszym człowiekiem,z kim nawiązać relacje a z kim nie. Dziękuję za to że dano mi szanse odnalezienia prawdy, dziękuję za to, że w końcu mam wpływ na własne życie, dziękuję za darmowe videoblogi, z których można tyle się nauczyć. Dziękuję Ci Boże, że spotkałem człowieka, który podał mi braterską dłoń.

Piotrek Saletnik, 2016-05-29

Kochany Zbysiu To Tobie należą się największe podziękowania, za to ze jesteś ,że służysz pomocą. Zawsze znajdziesz czas, żeby wysłuchać, wszystko "ponaprawiać” ‘żeby żyło się lepiej .Tak naprawdę to dziękuję Ojcu, że tak pokierował moim życiem,że znalazłam Ciebie i mogę spokojnie żyć ze świadomością, że jeśli są jakieś zawirowania w moim  życiu to jesteś TY i przez Twoje działania wszystko się zmienia. To dzięki TOBIE moje życie diametralnie się zmieniło. Mam świadomość,że pomimo wielu starań dalej jestem duchowym kaleką,ale wiem też dzięki pracy nad sobą i Twoim wskazówkom mogę być naprawdę dobrym człowiekiem i służyć ludziom. To Ty otworzyłeś mi oczy na drugiego człowieka,dzięki Tobie staram się dostrzegać w bliznim Boga,zrozumiałam co to znaczy kochać ,choć nie zawsze to wychodzi tak jak być powinno,ale jestem przekonana, że dzięki Tobie i wskazówkom na warsztatach postaram się to ogarnąć. To Tobie należą się największe podziękowania za to że poukładałam swoje rozsypane życie i osiągnęłam spokój a sam wiesz jak było. To Ty pomogłeś mi przejść przez najgorszy okres w moim życiu i tylko dzięki Tobie i Twoim radom nie popełniłam błędów ,które popełnia człowiek w rozpaczy i gniewie. Teraz mogę powiedzieć,że jestem szczęśliwym człowiekiem i odnalazłam swoją drogę w życiu a co najważniejsze po wielu poszukiwaniach znalazłam Boga. Dzięki Tobie wiem jak postępować w życiu,by nie krzywdzić innych,wiem że jestem na najlepszej drodze do zmiany tego co we mnie jest złe.Jeszcze nigdy w życiu nie czułam się tak bezpieczna.. Zbysiu, żadne słowa nie są wstanie wyrazić mej wdzięczności,dlatego powiem krótko DZIĘKUJĘ ZA WSZYSTKO I ZA TO ,ŻE JESTEŚ.

Beata z Katowic    , 2016-05-31

Witam, Pana Bardzo serdecznie dziękuję za pomoc w chorobie.Dzięki Panu wróciła mi radość życia.  Od pół roku zaczęły na mojej głowie robić się cieknące wrzody i zaczęłam łysieć.Lekarze przepisywali mi różne medykamenty, ale to nic nie pomagało, nawet nie zatrzymało choroby. Jedno Pana Działanie i po 3 dniach zobaczyłam, że wrzody na mojej głowie zrobiły się jakby wysuszone i zaczęły znikać. Po tygodniu już zaczęły powolutku zarastać włosami łysiejące miejsca.Teraz już nie ma śladu na mojej głowie po chorobie,Jestem szczęśliwa. Jeszcze raz serdecznie dziękuję Panu za uzdrowienie.Jest Pan cudownym człowiekiem i życzę Panu wszelkiego dobra i szczęścia,      

Anna P., 2016-06-01

Nie będę się rozpisywać, bo chciałem tylko zaznaczyć, że jak nie masz nadziei to jest jeszcze Popko. Odkąd Pana znam, to tak było. I nawet kiedy byłem u Pana poraz pierwszy to właśnie dlatego, że wszystko zawiodło i to był mój ostatni ratunek-niemal siłą zaciągnęła mnie do Pana moja znajoma... A potem jeszcze tyle razy mi Pan pomógł.  Pan zawsze przedstawi mi tyle rozwiązań, a przed wizytą u Pana wydaje się, że nie ma ani jednego! Chciałbym być takim jasnowidzem. Jak Pan to robi... nie wiem, bo mówi Pan, że "ściąga" tylko przekaz od Góry... Tylko. Dobre sobie. I to "tylko" - uratowało mnie od śmierci. Jarosław Kiedrzyński    

anonimowy, 2016-06-02

Następna strona

Dodaj podziękowania

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez popko.pl
Materiały publikowane w serwisie popko.pl mają charakter edukacyjny i paramedyczny, a towary oraz usługi nie stanowią i nie zastępują porady medycznej. Kopiowanie i rozpowszechnianie materiałów zamieszczonych na portalu jest wskazane, tylko i wyłącznie z podaniem aktywnego linka popko.pl jako źródła. Nazwa serwisu, jego koncepcja, wygląd graficzny, oprogramowanie oraz baza danych podlegają ochronie prawnej.
popko.pl 2021