Jesteś tutaj: Ważne Podziękowania

Podziękowania

Kim jest Zbigniew Jan Popko? Opinie osób, które skorzytały z uzdrawiania na odległość, uczestników warsztatów oraz tych, którzy korzystają z szerokiej bazy wiedzy w Akademii Wiedzy Duchowej jak i z przygotowanych medytacji znajdziesz w tym dziale.

Ty też możesz dodać swój wpis. 

ABY ZAMIEŚCIĆ PODZIĘKOWANIE SKORZYSTAJ Z FORMULARZA ZNAJDUJĄCEGO SIĘ Z LEWEJ STRONY.

(W wersji na komputer, okienko pod bocznym menu o nazwie "Nawigacja").

podziękowania Zbigniew Jan Popko

Zapraszamy do podzielenia się uwagami na temat skuteczności działań pana Zbigniewa, czy też informacjami o pracy nad sobą, której wiele osób się podejmuje, osiągając zdumiewające rezultaty. Do wypowiedzi zapraszamy także warsztatowców, jak i osoby zainteresowane poruszaną tutaj tematyką, a więc aktywnie korzystające z zamieszczonych na stronie informacji. Mamy nadzieję, że Wasze wypowiedzi pomogą innym podjąć słuszną decyzję co do spotkania się z autorem, jak i też rozwieją wszelkie wątpliwości ograniczające możliwość skorzystania z jego usług. Dlatego wasze słowo będzie nie tylko aktywnie wspierać potrzebujących, ale i uczestniczyć w ich powrocie do normalnego życia.

Przypominamy przy tym, że Zbigniew Jan Popko nie jest lekiem na całe zło, ale szerzona przez niego wiedza, jak i skuteczność jego wszelkich działań są tak zaskakujące i  nowatorskie, że powinny znaleźć swoje potwierdzenie także w tej zaproponowanej wszystkim formie kontaktu. Nie mamy czasu na przepisywanie listów, za które również dziękujemy, dlatego prosimy o elektroniczną formę kontaktu - poprzez formularz.


    Gdy zmarł mi mąż, nie umiałam się pozbierać i dojść do siebie. Na dodatek ciągle go czułam, jak prosi mnie o pomoc i jak bardzo cierpi. Jak opowiadałam o tym znajomym, to kazali mi zamówić mszę i zapalić znicze, ale po tym było jeszcze gorzej. Przychodził do mnie w nocy kładł mi głowę na poduszkę i tak bardzo płakał i przepraszał, a ja razem z nim. Ten dramat ciągnął się miesiącami, aż przypadkowo znalazłam w Internecie wzmiankę o człowieku, który odprowadza duszę, był nim Pan Zbyszek Popko i odważyłam się zadzwonić. Nawet nie musiałam mu opowiadać całej historii. Powiedziałam tylko, że zmarł mi mąż, a Pan Zbyszek od razu powiedział kiedy to było i że dusza utknęła między światami. Słowami Pana Zbyszka mąż przeprosił mnie za wszystkie krzywdy które mi wyrządził i prosił o wybaczenie. Gdy Pan Zbyszek działał czułam, jak ogromny ciężar schodzi mi z pleców, przyszedł spokój i wybaczenie. Po dwóch dniach mąż przyśnił mi się ostatni raz, przyniósł ogromny bukiet kwiatów i kazał podziękować Panu Zbyszkowi za światło, które od niego otrzymał  i kolejną szansę na uratowanie własnej duszy. Od tamtej pory, jestem spokojna i szczęśliwa, a pieniądze na mszę przeznaczam na radość dla siebie lub moich dzieci, już taka głupia nie będę. Dziękuję Panie Zbyszku za odzyskany spokój dla mnie i dla mojego byłego męża.

Ela ze Szczecina, 2015-06-29

Panie Zbyszku dziękuje za uratowanie mojej firmy z zapaści finansowej, było naprawdę źle.  Tylko dzięki Panu nie musiałam zwalniać pracowników i ograniczać się w działalności, jest nawet lepiej niż jak zaczynałam.. stukrotne dzięki. 

Magda, 2015-06-30

  Nigdy nie miałem problemu z kobietami, aż tu nagle trach i wszystko się posypało. Nie wiedziałem dlaczego, ale unikały mnie jak ognia i nawet dobre znajome nie miały czasu by się spotkać. Jestem bardzo towarzyski, dlatego odcięcie takie spowodowało, że zacząłem czuć jak umieram i nie bardzo rozumiałem co się ze mną dzieje. Gdy zadzwoniłem na konsultacje Pan Zbyszek wytłumaczył mi, że dostałem klątwą i miałem zablokowane relacje między ludzkie. Podpowiedział mi bym szybko pobiegł na dyskotekę lub do klubu, by poprzebywać z ludźmi i uzupełnić DNA. Gdy podziałał wszystko wróciło do normy i znów jestem duszą towarzystwa, ale teraz jestem ostrożniejszy i powolutku poznaję świat energetyczny za pośrednictwem wiedzy, która jest zawarta na stronie Pana Popko. Dziękuję za odblokowanie mojego życia i za ogrom wiedzy i doświadczeń, którymi się Pan z nami dzieli. 

Wesoły Tomasz, 2015-07-01

    Choć nigdy mnie nic nie bolało i raczej zaliczam się do tych zdrowych, na umyśle i ciele, to jednak ślę słowa podziękowania dla Pana Panie Zbyszku za uzdrowienie mnie. Od dziecka nie zgadzałam się z rodzicami, byłam raczej uparta i krnąbrna. Szukałam własnych dróg i własnych rozwiązań, za co byłam szykanowana i wyśmiewana. A gdy straciłam nadzieję na własną wolność, pojawił się Pan, ze swoją wiedzą, setkami modlitw i nagranych filmów. Dziękuję Bogu, za to, że Pan jest, za Pana ciężką i wytrwałą pracę, za nadzieję, którą nam Pan niesie i za prawdę, którą czuć od Pana w każdej komórce ciała. Miałam przyjemność Pana poznać na pierwszej mojej konsultacji i później słyszeliśmy się jeszcze dwa razy, gdy potrzebowałam pewnych ustawień w przestrzeni. Na ten moment sobie radzę, oczywiście nie sama, ze wsparciem Góry i całego świata duchowego, bo dzięki Panu, Panie Zbyszku nauczyłam się wchodzić do Świątyni Serca, kontaktuję się z tamtymi siłami, mam podpowiedzi od moich powłok i już nie zamartwiam się tym, co inni o mnie mówią tylko ich kocham, bo wiem jak bardzo my wszyscy potrzebujemy miłości. Nie ma takich darów, które bym mogła Panu zawieźć w podzięce za całą tą wspaniałą pracę, więc w ramach mojej wdzięczności robię to, o czym Pan mówi, budzę swoją świadomość i pomagam innym budzić naszą zbiorową, by miał Pan lżej i by kiedyś mógł Pan w końcu odpocząć.  Z całego serca po wieczność dziękuję.     

Uwolniona dusza., 2015-07-03

Jestem wieloletnim poszukiwaczem prawdy i całe moje życie kręci się wokół obserwacji siebie i swojego otoczenia. Pan jest dla mnie zbawieniem i okładem na skołataną duszę, nadzieją na wybawienie od oszustwa i zakłamania, ale to co ostatnio ujrzałem na Pańskiej stronie odnośnie uzdrawiania, to przerosło moje największe marzenia odnośnie wyzwolenia człowieka spod wrogich mu wpływów. Wyrazy wdzięczności i szacunku do Pańskiej pracy i oddania drugiemu człowiekowi. Nie wiem co jeszcze może Pan zrobić, skoro już tak wiele nam Pan daje, ale życzę by swoją mocą mógł Pan zdmuchnąć iluzję narzuconą nam przez kościół i całą ezoterykę. Kibicuję Panu z całego serca i ile mogę, dołożę się do Pana pracy i oddania. Pozdrawiam gorąco  

Maciej P., 2015-07-04

  Całe lata czekałam na kogoś takiego jak Pan. Wiedziałam i czułam, że jest coś więcej niż świat materialny i fizyczny. Kiedy rok temu przyśniła mi się postać, która schodzi na ziemię ze srebrnym pastorałem i mnie budzi ze snu, wiedziałam, że to jest dla mnie znak, bym zaczęła szukać kogoś, kto wskaże mi drogę do samej siebie, do świata, który nie umiał się do tej pory przebić. I znalazłam Pana, to był dla mnie i mojego życia przełom. Na kilka miesięcy zatopiłam się w Pana przekazach i filmach. A każda kolejna modlitwa otwierała mi serce. Uruchomił Pan we mnie widzenie i słyszenie, dzięki któremu, już nie tylko wiem, że istnieje inny świat, ale mogę bez przeszkód się z nim komunikować. Nawiązałam kontakt z moim Opiekunem, który mnie uczy, jak być lepszym człowiekiem, a gdy się bardzo gubię, to dzwonię do Pana i zawsze mi Pan powie takie zdanie, które stawia mnie na nogi i ruszam od razu po swojej ścieżce. Dziękuję za każdą minutę pracy i wysiłku włożonego w budzenie ludzkości i dziękuję za szansę którą od Pana dostałam.

Wiola P., 2015-07-05

  Z całego serca chciałabym Panu podziękować , niedawno zadziałał Pan na moją rodzinę i aż nie mogę się nadziwić  jak szybko zaczęły się poprawiać relacje. Moi synowie przestali ze sobą walczyć i zaczęli pracować nad sobą . To istny cud!                                                                              

Zofia, 2015-05-15

Kiedyś moja samotność była tak wielka ,że nie zdawałem sobie z tego w ogóle sprawy . Poznawałem dziewczyny ,ale tak szczerze wybierałem takie  by na wypadek gdyby mnie nie chciały -nie było mi zbyt przykro . Dziś mam odwagę  marzyć ,żyć i bronić swoich idei . To dla mnie bezcenne!                                                                             

Darek, 2015-05-16

Po Pana działaniu , choć mówił Pan ,że poprawa fizycznie będzie w 40 %, zacząłem pewniej chodzić . Od wczesnego dzieciństwa cierpię na niedowład kończyn dolnych . Miałem duży kłopot z chodzeniem . Po Pana działaniach  chodzę szybciej , pewniej stawiam kroki i wszyscy mówią ,że mam dużo lepszą postawę . Wielkie dzięki -nikt mi bardziej nie pomógł od Pana.

Bogumił, 2015-05-18

Kochany Panie Zbyszku , gdyby nie Pan nie miałabym pojęcia o co chodzi w tym świecie . Gdyby nie pana mądrość dalej myślałabym , że praca nad sobą to jakieś wyrzeczenia i poświęcenia . A dzięki Panu wiem ,że do mega przyjemność być lepszym i lepszym od siebie samego z dnia na dzień . Że bardzo satysfakcjonujące jest sianie dobra i światła , że dostrzegać jak wpływa się na ludzi czyniąc ich szczęśliwymi i wolnymi od trosk to tak wspaniałe uczucie ,iż pragnę to czynić na wieki.

Emilia, 2015-05-19

Zaimponował mi Pan wiedzą i umiejętnościami . Jestem wykształconym człowiekiem . Wiele lat poświęciłem na zgłębianie wiedzy i nie przypuszczałem ,że energetyczne miasto naprawdę istnieje , gdyby nie prawdziwe wejście w doświadczenie z Pana pomocą -nigdy bym w to nie uwierzył ,że to tak wygląda prawdziwa nauka w wymiarze duchowym .Dotychczas duchowość raczej się ludziom kojarzyła z religiami lub ezoteryką . Cóż -nic bardziej błędnego . A Pan to wszystko wiedział od dzieciństwa !. Dzięki Bogu ,że Pan jest tu z nami i szerzy tę wiedzę . 

Konrad, 2015-05-21

Moja wątroba od jakiegoś czasu  (bagatelka 2 lata) nie funkcjonowała najlepiej, ból w prawym podżebrzu był czasami bardzo dotkliwy. Rozmyślnie nie poszłam do lekarza bo tak naprawdę nie chciałam wiedzieć czy to woreczek żółciowy z kamieniami czy coś innego jest w wątrobie nie halo. Przypilona bólem i niekoniecznie zdrowym kolorem skóry wskazującym na niewłaściwą pracę organu szukałam ratunku. Nie chciałam korzystać z konwencjonalnej medycyny gdyż znając ją niemalże od podszewki wiedziałam co może mi zaoferować. Ratunkiem dla mojej wątroby okazał się Pan Zbigniew Popko. Tak więc pełna szacunku dla jego działań składam niniejszym podziękowania za uzdrawiające działanie. Tylko jedno działanie Pana Zbyszka wystarczyło aby wszystko wróciło do normy. Wątroba już jest ok. kolor skóry wrócił do normy, ból nie pojawia się, wszystko jest w jak najlepszym porządku.

Wdzięczna K.B., 2015-05-22

Następna strona

Dodaj podziękowania

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez popko.pl
Materiały publikowane w serwisie popko.pl mają charakter edukacyjny i paramedyczny, a towary oraz usługi nie stanowią i nie zastępują porady medycznej. Kopiowanie i rozpowszechnianie materiałów zamieszczonych na portalu jest wskazane, tylko i wyłącznie z podaniem aktywnego linka popko.pl jako źródła. Nazwa serwisu, jego koncepcja, wygląd graficzny, oprogramowanie oraz baza danych podlegają ochronie prawnej.
popko.pl 2021